Marzec nas nie rozpieszcza i jest jeszcze chłodno, ale za to świeci słońce. Damai Lizus Maksimus, która ma teraz 11,5 tygodnia, korzystała dziś z jego promieni. Wylegiwała się w ogrodzie razem ze swoimi kompankami: Isabellą ze Stoupovy chaloupky oraz Ursą Emmonsi Anamsunamon. I najwyraźniej humor jej dopisywał.
Po opalaniu była jeszcze próba zrobienia Damajce zdjęć „studyjnych”. Okazało się to bardzo trudne. Damai jest bardzo żywą i ciekawą świata suczką. Nie lubi siedzieć w miejscu. Podobno jest w stanie zmęczyć całą dziewiątkę jamników, z którymi mieszka i nadal mieć ochotę na zabawę. Ma tyle energii, że potrafi rozruszać każdego. Kilka fotek udało się jednak zrobić.