Jamniczki długowłose królicze z miotu E, Emiko i El-Maraya, często się widzą i dorastają w swoim towarzystwie, toteż panuje między nimi siostrzane porozumienie. Świetnie się dogadują i ze sobą bawią, mają też dużo wspólnych pomysłów. Godzinami potrafią szaleć, najchętniej u Joli i Krzysztofa Oporskich na ich działce w Magdalence, gdzie jest duża przestrzeń udostępniona jamnikom do zabaw. Wczoraj siostry spotkały się po kilkutygodniowej przerwie, razem kopały dołki, podgryzały się, ale bardzo zaintrygowała je piłeczka wrzucona do wody w małym baseniku. Obie próbowały ją złowić bez wchodzenia do wody. Przyglądały się bacznie zabawce, trącały ją noskami, chciały przybliżyć łapkami... Chwilami wspólnie wpatrywały się w piłeczkę, tak jakby chciały ją upolować. Wyglądało to przekomicznie.
Najpierw El-Maraya zauważyła piłeczkę w wodzie i zorientowała się, że nie potrafi jej wyciągnąć. Spojrzała więc na siostrę z nadzieją, że ta podpowie jej, co robić.
Wspólnie dokonały oględzin.
Ostatecznie jednak Emiko postanowiła wziąć sprawy w swoje łapki. Najwyraźniej nieraz już wyciągała zabawki w baseniku i pokazała siostrze, że potrafi to zrobić.
Zrobiliśmy jeszcze siostrom kilka zdjęć pozowanych. Jola i Krzysztof mieli kolorowe, dorodne wrzośce i uznaliśmy je za idealne tło.
A poniżej jeszcze solowa sesja Emiko.