Wczoraj na krajowej wystawie psów w Zakrzowe, organizowanej przez ZKwP Racibórz, Emiko Lizus Maksimus otrzymała ocenę doskonałą i CWC, tym samym zdobywając uprawnienia do tytułu Championa Polski. Jamniki długowłose królicze sędziowała Krystyna Opara. El-Maraya pojechała towarzysko, aby kibicować siostrze. Wystawa odbyła się w przepięknym miejscu, niedaleko stadniny koni. Pogoda dopisała, dlatego po ocenie w ringu postanowiłyśmy z Jolą Oporską odwiedzić Mosznę. Tam poszłyśmy na wiosenny spacer w parku przed zamkiem i zrobiłyśmy obu jamniczkom pamiątkowe zdjęcia. Bardzo podobał nam się ten wczesnowiosenny plener, rudym siostrom najwyraźniej też. Chętnie pozowały do fotek. Choć są podobne, łatwo je odróżnić, bo El-Maraya ma czarne końcówki uszu, a Emiko ma uszy całe rude.
Obie siostry w wieku szczenięcym przekrzywiały filuternie główki, kiedy się do nich mówiło. Emiko nie ma już tego nawyku, za to El-Maraya nadal to robi, i to z wyraźnym upodobaniem.
Na wielkim pniu jamniczki szukały mrówek.
Próbowałyśmy zrobić Emiko, jako świeżo upieczonej championce, zdjęcia w pozie wystawowej na pieńku. Nie chciała jednak za bardzo pozować. Za to El-Maraya przyglądała jej się z zainteresowaniem w lekkim oddaleniu i ustawiała się sama.
Już miałyśmy wychodzić z parku, kiedy zobaczyłyśmy żółte wiosenne kwiatki. Zrobiłyśmy obu siostrom jeszcze zdjęcia z nimi.
A na na sam koniec jeszcze zdjęcia z zamkiem w tle. Siostry pozowały na nich z takimi minami, jakby to była ich rodowa posiadłość... Grunt to mieć o sobie wysokie mniemanie.