Dzień Ojca to również dzień urodzin jamników długowłosych króliczych Farasia i Fadilki. W tym roku pierwszych. Każde z nich świętowało oddzielnie, ale byliśmy w kontakcie. Właścicielka Faraja, Bożena Królikowska, zaprosiła nas na lody w naszym ulubionym Parku Skaryszewskim. Towarzystwo było dość liczne i nie tylko rude. Oprócz jamniczków długowłosych króliczych z mojej hodowli, także dwa krótkowłose miniaturowe, czarna podpalana Roksia i czekoladowy podpalany Abu. Nie obeszło się bez tortu dla psów i... świeczki. Apetyczny torcik był przygotowany z pysznej puszki oraz psich przysmaków i został sprawiedliwie podzielony między wszystkie jamniki.
Był też oczywiście miły spacerek i krótka pamiątkowa sesja.
Na fotce powyżej jamniki są w pełnym składzie. Od lewej: Bożena Królikowska z Farajem i naszą seniorką rodu Aluzją Ani Mru Mru, Jola Oporska z Shangri-Lą i Emiko, Dorota Żukowska z Roksią, ja z Basimem i El-Marayą oraz Małgosia Woronowicz z Abu. Bardzo dziękuję za zaproszenie i przemiłe spotkanie.